Nie mogłam oprzeć się wykorzystaniu puszek po farbach do uplecenia okrągłych pojemników z przykrywkami. Mają idealny kształt do tego. I tak powstały dwa pojemniki.
Mniejszy, zielony, upleciony na puszce 2,5l. Dół opleciony gimą z pięciu rurek, dalej pleciony splotem ósemkowym. "Żeberka" wykorzystane jako coś w rodzaju szlufek dla szerokiej wstążki w kolorze złotawo-zielonkawym zawiązanej w dużą kokardę. Przykrywka posiada na środku otwór pełniący rolę uchwytu. Koszyk pomalowany dwoma odcieniami zieleni. Wnętrze koszyka oraz przykrywki zdobi chłodniejszy jej odcień aniżeli zewnętrzne ściany.
 |
| okrąglak zielony |
Większy, szaro-czarny pojemnik, upleciony na puszce 5l. Dół opleciony gimą z pięciu rurek, następnie wykorzystałam splot ósemkowy aby przeciąć go innym wzorem obramowanym z obu stron tradycyjną już gimą z trzech rurek. Żeberka, podobnie jak w przypadku mniejszego koszyka, wykorzystane jako szlufki do szyfonowej wstążki w kolorze bieli, zawiązanej w delikatną kokardę. Pokrywka, podobnie jak wyżej, posiada otwór pełniący rolę uchwytu. Koszyk pomalowany jest dwoma odcieniami szarości. Na zewnątrz jest zdecydowanie jaśniejszy ton. Wewnątrz odcień bardzo przypomina czerń, jednak nie jest aż tak głęboki.
 |
| okrąglak szaro-czarny |
Oba koszyki uplotłam z wielką radością. Wyglądają niezwykle ekskluzywnie - wiem, nie jestem obiektywna :P Ale co tam.
Takie to będę plotła pewnie bardzo często.
Takie to będę plotła pewnie bardzo często.
